Soulful 80’s
Bywa, że o muzyce trzeba opowiadać, bywa, że opowiadać się chce, ale często najlepiej o sobie opowiada ona sama. W minioną środę w audycji Radia LUZ próbowałem co prawda moją ostatnią plejlistę trochę zaanimować, ale głównie odnosiłem się do faktów, choć oczywiście sama selekcja była bardzo subiektywna — prawo słuchacza, czy w tym wypadku, prezentera. Ale soul lat 80-tych wychodzący od disco i funku, odważnie zajmujący pozycje boogie i electro, by ostatecznie dać pierwszy kształt temu, co współcześnie rozumiemy jako R&B (w Jacksonowskim znaczeniu — chodzi tu zarówno o Michaela, jak i Janet) w formie oldscholowego new jack swingu — ten soul najlepiej opowiada sam o sobie, zwłaszcza że doskonale słychać jak style przenikają jeden w drugi, jak flirtują i romansują ze sobą, rozstają się i wiążą inaczej w kolejnych numerach. Pięciogodzinna podróż przez znajome refreny i zapomniane hity soulu lat 80. ułożona mniej więcej chronologicznie czeka na was poniżej.