Opublikowano

2023 ✕ filmy

2023
nie goniłem w tym roku za głośnymi premierami, ale zupełnie naturalnie w ciągu sezonu udało mi się obejrzeć więcej zasługujących na wspomnienie filmów, niż mieści ta skromna lista; nie potrafię ułożyć pierwszej trójki — dawno nie zdarzyło mi się tak, bym w jednym roku doświadczył trzech tak wspaniałych (goat tier) filmów i absolutnie nie potrafił zestawić ich razem — ostatecznie na szczyt dałem ten, na który najbardziej czekałem i na który poszedłem do kina po raz drugi, by móc się nim jeszcze nacieszyć


filmy x 2023

20.

chłopi reż. dk & hugh welchman

po pięknym, ale pustym „vincencie” podchodziłem do tego filmu z dużą rezerwą; tymczasem to bardzo godna adaptacja uwspółcześniająca tempo, ale oddająca ducha powieści; są emocje i jest substancja, a malarska forma nie tylko nie ciąży tej historii, ale wręcz ją uwypukla


filmy x 2023

19.

inshallah a boy reż. amjad al-rasheed

przeczołgali mnie przez morze beznadziei i bezsilności, oszczędzając jednak patosu; znakomity dramat społeczno-sądowy w stylu farhadiego z metafizycznym twistem


filmy x 2023

18.

river, nagarenaide yo reż. junta yamaguchi

szalona pętla czasu w kameralnej odsłonie z niespodziewanym kosmicznym twistem; doskonale miesza różne komediowe formuły


filmy x 2023

17.

pianoforte reż. jakub piątek

kulisy mitycznej olimpiady dla pianistów nie dowożą żadnych sensacji, ale przedstawione tu historie zwycięzców i przegranych działają na emocje i wyobraźnię


filmy x 2023

16.

no hard feelings reż. gene stupnitsky

absolutnie absurdalnie głupi, ale lawrence niesie ten post-slapstick i kaprawe one-linery; film choć dość przewidywalny, jest i zabawny, i dobroduszny; mój typ w kategorii: weekendowa komedia do odreagowania po trudnym tygodniu


filmy x 2023

15.

totsukuni no shōjo reż. yutaro kubo / satomi maiya

kim jest inny? i dlaczego się go boimy? być może to nasz strach stanowi prawdziwą zarazę; pięknie zrealizowana archetypiczna opowieść o relacji, która narodziła się pomimo wszystko


filmy x 2023

14.

dream scenario reż. kristoffer borgli

absurdalne komediowe zawiązanie to punkt wyjścia do skonfrontowania się z kondycją współczesnych społeczeństw; poczucie humoru suche, tak jak lubię, cage kriperski ponad wszelkie normy i nareszcie całkiem dobry (przez lata go hejtowałem, ale zwracam honor — także przez rolę draculi w „renfieldzie”)


filmy x 2023

13.

killers of the flower moon reż. martin scorsese

po przepotwornie nudnym „irlandczyku” bałem się bardzo tego scorsese, a tymczasem okazał się nie tylko wartki i wielowątkowy, ale zostawił po sobie ślad we mnie — bardzo udany mariaż


filmy x 2023

12.

oppenheimer reż. christopher nolan

nie jestem nolanowcem i z tej perspektywy myślę, że może to faktycznie najlepszy nolan? potrójnie poprowadzona historia robi robotę i w trakcie 3-godzinnego seansu wciąż czymś intryguje, nie przebodźcowując widza; to więcej niż solidny hollywoodzki biopic — jest w tym kinie coś klasycznego i coś, co jest w stanie porwać tłumy; cieszę się, że nolan nie opowiedział tej historii bezpośrednio; zarówno jej wewnętrzne inklinacje polityczne, jak i niedające się przemilczeć konsekwencje moralne musiały tu wybrzmieć i ostatecznie wybrzmiały głośniej niż eksplozja trinity, o której tyle się rozpisywano


filmy x 2023

11.

poor things reż. yórgos lánthimos

stymulujący kreatywnie seans; podobał mi się zwłaszcza ten arthouse’owy powab sam w sobie napęczniały od kontekstów, ale ta szalona historia też jest warta uwagi jako taka


filmy x 2023

10.

all the beauty and the bloodshed reż. laura poitras

poruszające studium człowieczeństwa; film fenomenalnie przeplata dwie historie: burzliwą biografię artystki i jej obecne działania aktywistyczne, czyniąc z tej dychotomii wielki atut; dużo myślałem i rozmawiałem o tym filmie po seansie; polecam go zobaczyć w kontekście trwającej do dziś epidemii opioidów


filmy x 2023

9.

the zone of interest reż. jonathan glazer

przerażająca powszedniość ludobójstwa; makabryczna rajska przystań u wrót piekieł pokazana z humanistyczną wyobraźnią w myśl zasady, że często mniej znaczy więcej


filmy x 2023

8.

kaibutsu reż. hirokazu horeeda

lekko melodramatyczny, ale koreeda mistrzowsko dodaje kolejne perspektywy tej samej historii, odkrywając niewygodną dla wszystkich prawdę o tytułowym potworze


filmy x 2023

7.

anatomie d’une chute reż. justine triet

prosta, ale angażująca fabularnie, emocjonalnie i moralnie historia do samego końca niezadowalająca się banałem; bardzo kompetentne kino ze wspaniałą, magnetyzującą rolą sandry hüller


filmy x 2023

6.

das lehrerzimmer reż. ilker çatak

mimo prostego anturażu twórcy budują trzymającą w napięciu, złożoną moralnie i społecznie intrygę; to dość sterylna, ale adekwatna realizacja z doskonałą obsadą


filmy x 2023

5.

how to have sex reż. molly manning walker

to niestety chyba jeden z najszerzej niezrozumianych filmów zeszłego roku; może dlatego, że poprowadzony jest wartko, pod górkę i nie zadowala się prostymi rozwiązaniami; w centrum dość prostolinijnej kanwy fabularnej stawia jednak ważne pytania w bardzo rzeczywistym kontekście — w świecie niby post-#metoo, ale jednak tak bardzo poza nim


filmy x 2023

4.

perfect days reż. wim wenders

wenders nigdy szczególnie mnie nie zainteresował ani nie poruszył — aż do teraz; nie wiedziałem, jak bardzo potrzebowałem tego filmu — wyzbytej cynizmu medytacyjnej afirmacji życiowej równowagi i prostych codziennych rytuałów


filmy x 2023

3.

the holdovers reż. alexander payne

trochę jakby „breakfast club” osadzono w latach 70. w święta, ale nawet lepiej! błyskotliwe, bardzo zabawne, a jednocześnie przytulne kino, w którym intelektualne punchline’y nie sabotują emocji; wspaniały seans, jedno z moich najlepszych kinowych doświadczeń ostatnich lat


filmy x 2023

2.

all of us strangers reż. andrew haigh

absolutnie rozdzierający, a jednocześnie pod każdym względem magiczny — wspaniałe zdjęcia nie są tu kamuflażem, ale rozwinięciem mocnej historii z fantastycznym twistem, który nie jest tylko wymysłem twórców, ale rzeczywiście zmienia postrzeganie świata — i bohaterów, i widza; nie pamiętam drugiego filmu, w którym zawarto by tyle czułości


filmy x 2023

1.

kimitachi wa dou ikiru ka? reż. hayao miyazaki

„spirited away” spotyka „galactic railroad” sugiiego; miyazaki po mistrzowsku łączy znajome elementy z metafizycznymi zagadkami, które do interpretacji pozostawia widzom — to mocne, ale zniuansowane pożegnanie z publicznością i podsumowanie bogatego dorobku studia ghibli; jedno z wielkich kinowych przeżyć, które będę wspomniał przez długie lata; będę tęsknił, sensei!

Dodaj komentarz